Po przełomie w karierze, który nastąpił za sprawą roli Katniss Everdeen w dochodowej serii "Igrzyska śmierci", Jennifer Lawrence przez pewien czas uchodziła za archetyp "dziewczyny z sąsiedztwa" i, co za tym idzie, ulubienicę Ameryki. Do czasu... Aktorka musiała zmierzyć się z poważnym kryzysem wizerunkowym, gdy do sieci wyciekła kolekcja jej nagich zdjęć ukradzionych przez hakerów z chmury gwiazdy. Do celebrytki przypięto wtedy łatkę "rozwiązłej", z którą Lawrence musiała długo ogromnej afery dziś Jennifer może pochwalić się spektakularnymi osiągnięciami w branży filmowej, o których większość gwiazd Hollywood mogłoby tylko pomarzyć. 31-latce śpiewająco układa się również w życiu prywatnym: rok temu Amerykanka wyszła za mąż za dyrektora nowojorskiej galerii sztuki, Cooke'a Maroneya, z którym aktualnie spodziewa się pierwszego także: Jennifer Lawrence wyśmiała dziennikarza na konferencji prasowejW związku ze zbliżającą się wielkimi krokami premierą filmu "Don't look up", w której zagrała u boku takich legend kina, jak Leonardo DiCaprio i Meryl Streep, przyszła mama pojawiła się na grudniowej okładce amerykańskiego wydania "Vanity Fair". Sesji towarzyszył wywiad, w którym Lawrence wróciła pamięcią do czasu, gdy jej nagie fotki ujrzały światło sobie wtedy, że każdy może bez mojej zgody mógł popatrzeć na moje nagie ciało o każdej porze dnia. Ktoś opublikował je we Francji. Będę na zawsze od tamtych wydarzeń minęło już siedem lat, na samą myśl o incydencie celebrytkę wciąż przepełnia złość i poczucie się, jakbym została wy**chana przez całą pi**doloną planetę. Nie ma osoby na świecie, która nie byłaby w stanie zobaczyć moich intymnych zdjęć. Wyobraź sobie, że możesz po prostu być na grillu, a ktoś obok ciebie wyciąga telefon i je ogląda. To było naprawdę niemożliwe do dalszej części wywiadu Jennifer opowiedziała też o chwilach grozy, kiedy w 2017 roku, lecąc prywatnym samolotem z Nowego Roku do rodzinnego Louisville, musiała awaryjnie wylądować w Buffalo. Gwiazda twierdzi, że w tamtym momencie kompletnie przewartościowała swoje się o śmierć. Zaczęłam zostawiać mojej rodzinie krótkie, zwariowane wiadomości głosowe, coś w stylu: "Miałam wspaniałe życie, przepraszam". Mój piesek Pippi był na moich kolanach, to było najgorsze. Zaczęłam się modlić. Nie do konkretnego Boga, tego z którym dorastałam, ponieważ był on przerażającym i bardzo krytycznym facetem. Ale pomyślałem: "O mój Boże, może przeżyjemy to? Będę ofiarą poparzeń, to będzie bolesne, ale może przeżyjemy".Współczujecie jej głośnego wycieku "nudesów"?Czy kryzys w związku Deynn i Majewskiego to tylko medialna ustawka? Oceń jakość naszego artykułu:Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze zdjęc (jakichkolwiek) bez zgody powinno być surowo karane. Po co robić sobie nagie zdjęcia?Nie robić takich zdjęć, to nie wyciekną :) i serio, w chmurze? Jeśli już do w domu na nośniku skrzętnie ukrytym Nie wierze w żadne przypadkowe fajne są te nagie zdjęcia Jennifer Lawrence. Łatwe do znalezienia w internecie. Dobrze na nich komentarze (264)To juz paru chlopa jej nie wystarczy tylko marza jej sie wszyscy na planecie?Coz za piekne slowa. Kobiecosc az od nich bije. Poziom produkcji co sobie myślała rozchylając szparkę do kamery.... pewnie jaka to ona odważna, seksi i wyzwolona :D... lolA kto jej kazal pindka swiecic nago i na chmurki wysylac ? Co w necie to nie zamiecie bezmyslna i tyle a po kij jej tam to bylo komus wyslac chciala i tyle Ale pitoli aż żal słuchać. Kto normalny ma takie zdjęcia w chmurze???Nie. Współczuję jej retuszu w Vanity Fair. tej okładce bardziej przypomina Blake Lively niż samą robić co chce, nic niezwyklego ze cyka nagie fotki, kto tego nie robił, ale publikacja tego w necie to beszczelne chamstwoOczywiście nie popieram działań hakerskich , ale z drugiej strony z albumu rodzinnego tych zdjęć nie wkradł tylko gdzieś z sieci gdzie zostały zamieszczone pewnie przez nią Jej współczuję, bo ma prawo robić, co chce i cykać foty, jakie chce swoim telefonem, a włamać się na telefon, chmurę itd., nie jest trudno dla hakerów, więc trzeba niestety brać pod uwagę takie ryzyko, zwłaszcza jak się jest na świeczniku ... co nie zmienia faktu, że ten, kto opublikował te zdjęcie powinien ponieść karę. Natomiast Pudlowi współczuję, że nie ma hajsu na zatrudnienie kogoś, kto pisałby poprawnie, zarówno po polsku, jak i po angielsku, bo te Wasze artykuły i tłumaczenia z angielskiego są czasami masakryczne. Smacznej kawusi dla wszystkich :)dla każdego partnera robi nagie zdjęcia?Czy ktoś sprawdza te artykuły przed publikacją? Przecież to nie są te zdjęcia co wyciekły. Nikt tego nie zauważył? A ja bardzo jej współczuje! Wysyłała re zdjęcia chłopakowi a nie całemu światu. Jesteście obrzydliwi
Jennifer Lawrence Quick WIKI and Biography. Hot actress Jennifer Lawrence age is 27, she was born in Louisville, Kentucky US on 15 August 1990. Lawrence got her big disruption at age 14 when she was exposed while vacationing in New York with family. She rapidly wealthy a part in the television series “The Bill Engvall Show”, trailed by Ciągle robi większe wrażenie niż Kim Kardashian. źródło © Fame/Flynet, instagram Największy skandal minionego roku? Wyciek zdjęć nagich gwiazd z chmury. W tej akcji największą poszkodowaną wydaje się być Jennifer Lawrence (24 l.). Ze spokojnej i niezdarnej gwiazdy nagle awansowała do naczelnej rozpustnicy Hollywood. To zdjęcia potykającej się na czerwonym dywanie Jenn okazały się być najbardziej śmiałe, ponadto żadna gwiazda nie miała ich tyle, ile zdobywczyni Oscara. Najwidoczniej aktorka czuje się dobrze we własnym ciele i z powodu jednej małej wpadki nie będzie zasłaniać się podczas sesji zdjęciowych. W nowym wydaniu magazynu Vanity Fair zobaczycie dobrze Wam znaną rozebraną Jenn. Zdjęcia oczywiście nie są w ani jednym procencie tak wyuzdane, jak te, które JLaw przetrzymywała w chmurze. Piękna aktorka leży na brzuchu, a po jej plecach pełznie boa. Nie macie wrażenia, że jeśli gwiazda rozbierze się raz, będzie już robić to przez resztę kariery? Amerykańskie magazyny ostatnio promują jedynie nagie ciała. Jeśli oglądamy Kim Kardashian (34 l.) na papierze, to jedynie w wersji bez ubrań. Czyżby nagle prasa kobieca stała się prasą męską? Kiedyś takie zdjęcia publikowały tylko magazyny dla panów. Ta strona używa plików cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie. Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies.. Nie pokazuj więcej tego powiadomienia December 7, 2021. by Taylor Hill/Getty Images. After a few years out of the public eye, Jennifer Lawrence made her big return to the red carpet over the weekend, confessing that she’s still notDzień dobry!Jedno konto do wszystkich usług3 września 2014Jennifer Lawrence zapowiedziała, że nigdy nie założy sobie konta na Twitterze. - Nie nadążam nawet z odpisywaniem na maile, więc sama idea Twittera jest dla mnie niepojęta - przyznała 24-letnia gwiazda "Igrzysk śmierci". Aktorka ma również inne powody, by nie ufać internetowi - na początku września z tzw. chmury wyciekły nagie zdjęcia aktorki. Ponad miesiąc od wycieku nagich zdjęć gwiazd z tzw. chmury, jedna z ofiar internetowej kradzieży, Jennifer Lawrence postanowiła zabrać głos. - Byłam przerażona. Nie wiedziałam, jaki to będzie miało wpływ na moją karierę - powiedziała aktorka w wywiadzie dla amerykańskiego "Vanity Fair".Emma Watson na forum ONZ apelowała kilka dni temu o pomoc ze strony mężczyzn w walce o równość płci. Teraz aktorka, znana z serii filmów o Harrym Potterze, stała się celem ataku hakerów. Grożą jej oni publikacją w sieci kompromitujących ją kilka dni po wycieku rzekomo prywatnych zdjęć amerykańskich celebrytek, internauci wciąż bawią się zaistniałą sytuacją. Znani z prześmiewczych akcji użytkownicy serwisów 4chan i Reddit nawołują do "solidarności" z Jennifer Lawrence i publikowania własnych nagich zdjęć, a także chcą zbierać pieniądze na walkę z... rakiem Lawrence nie daruje złodziejowi i współpracuje z FBI. Wykradzione nagie zdjęcia największych gwiazd zalały Internet - sieć huczy, a strach padł na miliony osób, które też mogą stać sie ofiarą nagiego "selfie". Dlaczego to robią, po co się fotografują nago? Ostatni przypadek wycieku nagich zdjęć wielu amerykańskich gwiazd jest kolejnym dowodem na to, że nawet z pozoru najbezpieczniejsze usługi w chmurze (miejsca w sieci, gdzie można przechowywać zdjęcia, wideo i inne pliki) nie są wolne od ryzyka. Z tego powodu każdy użytkownik internetu powinien wiedzieć, jak uchronić się od tego typu wszczęło śledztwo ws. zdjęć amerykańskich gwiazd, które wyciekły z iCloud. Jedna z ofiar skandalu, aktorka Jennifer Lawrence, współpracuje ze służbami, by pomóc im w ustaleniu złodzieja fotografii. O kilku aktorkach zrobiło się głośno i to bynajmniej nie z powodu ich pracy. Lista długa - na niej Jennifer Lawrence, Kate Upton czy Kirsten Dunst - wszystkie nagie, w prowokacyjnych pozach. Internet oszalał na punkcie ich zdjęć - zdjęć prywatnych, które stały sie publicznymi, bo do sieci włamał się haker. Tym samym pokazał, że trzeba uważać, co wrzuca się do rozpalają zdjęcia, które miały wyciec z prywatnych kont amerykańskich celebrytek. Serwisy społecznościowe zalewają tysiące komentarzy, w których użytkownicy wyrażają współczucie wobec kobiet, ale też zastanawiają się, jak można być tak nieostrożnym. Spośród wielu gwiazd, których zdjęcia miały zostać skradzione, na razie głos zabrały nieliczne."To rażące naruszenie prywatności. Policja będzie ścigać każdego, kto udostępni skradzione zdjęcia" - ogłosił w oświadczeniu rzecznik Jennifer Lawrence po tym, jak w nocy wyciekły nagie zdjęcia aktorki. Ofiar hakerów jest podobno więcej - nieznani sprawcy mieli skraść z tzw. chmury nagie selfie ponad 100 gwiazd, Kirsten Dunst, Amber Heard, Kate Upton i Victorii Justice.
Wyciek zdjęć Jennifer Lawrence był częścią znacznie większej afery. Między kwietniem 2013 a październikiem 2014 roku wiele celebrytów, w tym Lawrence, a także Kate Upton oraz Kristen Dunst zmagały się z wyciekiem prywatnych zdjęć do sieci po tym, jak pewien haker uzyskał dostęp do ich osobistych kont iCloud.Ponad miesiąc od wycieku nagich zdjęć gwiazd z tzw. chmury, jedna z ofiar internetowej kradzieży, Jennifer Lawrence postanowiła zabrać głos. - Byłam przerażona. Nie wiedziałam, jaki to będzie miało wpływ na moją karierę - powiedziała aktorka w wywiadzie dla amerykańskiego "Vanity Fair".- To nie jest skandal, to przestępstwo seksualne - mówi aktorka w wywiadzie. Jej zdaniem, jest to poważne naruszenie prywatności. - To obrzydliwe - podkreśla i dodaje, że "jej ciało powinno podlegać jej wyborom". Lawrence mówi też o osobach, które na wycieku zdjęć chciały zarobić. - Fakt, że ktoś może być wykorzystany seksualnie, a komuś innemu pierwsze, co przychodzi na myśl, to czerpanie z tego zysku, jest dla mnie niepojęte. Ja sobie po prostu nie wyobrażam, jak można być tak pozbawionym człowieczeństwa. To jest poza mną - zdaniem "prawo musi być zmienione i my też musimy się zmienić"."Byłam zła i płakałam"Aktorka dodała, że po wszystkim miała ochotę napisać oświadczenie. - Ale każda rzecz, którą starałam się napisać sprawiała, że ogarniała mnie złość albo zaczynałam płakać. Zaczęłam pisać przeprosiny, ale przecież nie miałam za co przepraszać - Lawrence wytłumaczyła też, dlaczego w ogóle zrobiła sobie "nagie selfie". - Byłam w cudownym związku przez cztery lata. To był związek na odległość i albo twój chłopak będzie patrzeć na porno, albo będzie patrzeć na ciebie - eos//gak / Źródło: Vanity Fair, zdjęcia głównego: materialy prasowe SAD. Jennifer Shrader Lawrence (Louisville, Kentucky, 15. kolovoza 1990.) američka je filmska i televizijska glumica. Imala je glavne uloge u TBS-ovoj seriji The Bill Engvall Show i u nezavisnim filmovima Ravnica u plamenu i Zimska kost, za koji je dobila brojne pohvale i nominaciju za Oscar za najbolju glavnu glumicu. - To nie jest skandal, to przestępstwo seksualne. (...) Fakt, że ktoś może być wykorzystany seksualnie, a komuś innemu pierwsze, co przychodzi na myśl, to czerpanie z tego zysku, jest dla mnie niepojęte. Ja sobie po prostu nie wyobrażam, jak można być tak pozbawionym człowieczeństwa. To jest poza mną - powiedziała Lawrence w wywiadzie dla "Vanity Fair". Zobacz: Jennifer Lawrence, Rihanna i inne nagie gwiazdy pozwą Internet. Drżyjcie hakerzy! Aktorka dodała, że jak tylko jej nagie zdjęcia ujrzały światło dzienne, była przerażona i chciało jej się płakać. Gwiazda Hollywood zastanawiała się nawet nad napisaniem przepraszającego oświadczenia. - Zaczęłam pisać przeprosiny, ale przecież nie miałam za co przepraszać - podsumowała. Zapytana o to, dlaczego w ogóle zrobiła sobie nagie zdjęcia, odpowiedziała usprawiedliwiająco: "Byłam w cudownym związku przez cztery lata. To był związek na odległość i albo twój chłopak będzie patrzeć na porno, albo będzie patrzeć na ciebie." Jennifer Lawrance nie jest jedyną gwiazdą, której nagie zdjęcia wyciekły do internetu. Ofiarą hakerów padły też Scarlett Johansson i Rihanna. ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail YXVp5d.