fot. Pixabay Jak sama nazwa wskazuje, suszarko-lokówka to urządzenie, które pełni dwie funkcje. Nie tylko suszy włosy, ale również je podkręca. Do tej pory tę drugą czynność trzeba było wykonywać ręcznie, operując szczotką znajdującą się na głowicy suszarki. Niedawno jednak pojawiły się na rynku suszarko-lokówki obrotowe. Suszarko-lokówka obrotowa: na czym polega jej działanie? Zwykła suszarko-lokówka (czy lokówko-suszarka, obie nazwy znaczą to samo) składa się z głównej części (korpusu), do którego przytwierdzona jest głowica przypominająca okrągłą szczotkę. Zwykle bez problemu można ją odkręcić i – w zależności od modelu – wymienić na inną końcówkę (np. szczotkę z mniejszą średnicą). To właśnie dzięki tym okrągłym szczotkom podczas suszenia włosów można je było jednocześnie podkręcić, formując mniejsze lub większe fale oraz loki. Czynność tę trzeba było jednak wykonać poniekąd ręcznie – operując samodzielnie szczotką i nawijając na nią włosy i podkręcając – tak samo jak robi się podczas suszenia włosów „na szczotkę” zwykłą suszarką do włosów. W przypadku suszarko-lokówek obrotowych wprowadzono udoskonalenie w postaci obrotowej szczotki. Jak zachwalają producenci tego sprzętu, „wystarczy, że przyłożysz szczotkę do włosów, a same się na nią nakręcą”. Czy tak dzieje się rzeczywiście? Te słowa należy potraktować raczej jako slogan reklamowy, niemniej urządzenie to pozwala na pewno na wybór kierunki, w jakim ma kręcić włosy. Poszczególne modele zawierają zwykle po kilka końcówek pozwalających mieć kontrolę nad wielkością loków. Warto jednak pamiętać, że niektóre włosy mogą się nie nadawać do tego, by samodzielnie się nawijać na szczotkę. Zwłaszcza, jeśli są krótsze lub maja skłonność do plątania się. Dodatkowo, by osiągnąć pożądany efekt, trzeba nabrać trochę wprawy w jej używaniu (chodzi np. o kierunek obracania się szczotki). fot. Pexels Cena suszarko-lokówek obrotowych Wybór tego typu sprzętu w polskich sklepach nie jest zbyt duży, za to jego ceny są dosyć zróżnicowane. Suszarko-lokówkę obrotową można kupić za ok. 200 zł, można za 400, a można i za 600. Sporo zależy tu od jakości włosia z której wykonane są szczotki i ich powłoki, liczby końcówek, ale również, a może przede wszystkim, od dodatkowych systemów takich jak jonizacja, zimny nawiew, możliwość dowolnego regulowania temperatury, automatyczne dopasowanie temperatury do włosów, funkcja uwalniania keratyny itd. Każde z wymienionych rozwiązań wpływa też dodatkowo na to, czy efekty pracy urządzenia są zadawalające. Przykładem może być to chociażby jonizacja, która wygładza włosy oraz zapobiega ich puszeniu i elektryzowaniu. Loki nawinięte na lokówko-suszarkę obrotową wyposażoną w tę opcje będą wyglądały lepiej niż te wykonane sprzętem, który jonizacji nie posiada. Oczywiście, przy ocenianiu efektów pracy danego urządzenia nie można też zapomnieć, że naprawdę dużo zależy tu od naszych włosów. Jeśli będą zdrowe i zadbane – łatwiej będzie je stylizować. Ta prawidłowość dotyczy każdego urządzenia do stylizacji, od zwykłej suszarki do włosów, przez suszarkę z dyfuzorem, po różnego typu lokówko-suszarki czy lokówki. Liczy się też oczywiście to, na ile podatne na kręcenie są nasze włosy. Suszenie i pielęgnacja Wspomnieliśmy, że spora część lokówko-suszarek obrotowych nie tylko stylizuje, ale również pielęgnuje nasze włosy. Z pewnością jednak nie mogą one zastąpić zwykłej, regularnej pielęgnacji. Jest ona ważna zwłaszcza wtedy, gdy włosy bardzo często stylizujemy, poddając je działaniu wysokiej temperatury. Kluczem do sukcesu jest tu używanie kosmetyków dobrze dopasowanych do rodzaju naszych włosów. Nie wolno też przesadzać z ich ilością. Więcej w tym przypadku wcale nie musi oznaczać lepiej.